poniedziałek, 28 maja 2012

Kawa na dzień dobry... w nowej odsłonie

Oj, mam słabość do kawy i kawowych kolorów...
W wyniku czego powstały nowe kolczyki z serii kawowej.
Sercem kolczyków są ponownie prawdziwe ziarna kawy, tym razem w towarzystwie malutkich sztucznych perełek.
Wymiary kolczyków: długość bez bigli 4 cm, z biglem 5,5 cm; szerokość ok 3,5 cm.




sobota, 26 maja 2012

Kolczyki sutasz "Przebiśnieg"

Tym razem kolczyki wykonane ręcznie z kremowychi złotych tasiemek sutasz (sutache).
Wykorzystałam w nim prawdziwe perły, fasetowane kryształki i cyrkonie w pozłacanych oprawach.
Kolczyki zawiesiłam na pozłacanych biglach,
Całość niezwykle elegancka.
Wymiary kolczyków: długość z biglem 8 cm (bez bigla 6 cm), szerokość 2,5 cm.
Niedługo uszyję do komplety wisior.




niedziela, 20 maja 2012

Śnieżynka

Przestawiam Wam komplet wykonany z białych i srebrnych tasiemek sutasz (sutache). Wykorzystałam w nim diamentowane srebrne kuleczki, fasetowane kryształki i cyrkonie w posrebrzanych oprawach. Kolczyki zawiesiłam na srebrnych biglach, a wisior na srebrnym łańcuszku.
Wymiary kolczyków: długość z biglem 7 cm (bez bigla 6 cm), szerokość 3 cm.
Wymiar wisiora: wysokość 3 cm, szerokość 4,7 cm; zawieszony został na srebrnym łańcuszku o długości ok 43 cm.
Całość niezwykle elegancka.




piątek, 18 maja 2012

Złoty Skarb Bałtyku... całość

I udało się. Powstał drugi kolczyk z bursztynem. Komplet prezentuje się na uszach bardzo elegancko. Może w końcu pokuszę się o sesję zdjęciową moich "biżutek" na żywej modelce - wtedy można ocenić je w pełni...
Zdjęcia znów niespecjalne, ale jak tylko dorobię się aparatu od razu nadrobię te niedociągnięcia ;)

Klejnot Oceanu... całość

Udało mi się dokończyć drugi kolczyk o nazwie Klejnot Oceanu... Przepraszam za jakość zdjęć....


Złoty Skarb Bałtyku

Przedstawiam dziś najnowszy kolczyk (na razie jeden). Tym razem w roli głównej przepiękny bursztyn, w towarzystwie złotych cyrkonii i otoczony kremowym, złotym i czarnym sznureczkiem sutasz. Całość zawieszona na pozłacanym sztyfcie. Jakość zdjęć niestety nie najlepsza, ponieważ robiłam je telefonem - coś cały czas nie mogę się dorobić porządnego aparatu ;(
Kolczyk ma długość 5 cm i szerokość prawie 2,5 cm.
Na uchu prezentuje się naprawdę rewelacyjnie - już myślę nad pasującym do niego wisiorkiem...



sobota, 12 maja 2012

Arachna

Najdziwniejszy wisior jaki uszyłam. Dziwny, ponieważ każdy kto na niego spojrzy widzi w nim coś innego. Kudłata widzi w nim oprawę dziurki od klucza, zaprzyjaźnione dziewczyny widzą w nim barana, a mi kojarzy się z przepięknym ptasznikiem. Ciekawe co Wy w nim widzicie?
Głównymi elementami są dwa kawałki masy perłowej, dodatkowo użyłam kamieni piasek pustyni, syntetycznych perełek i szklanych koralików. Wszystko w oprawie białych, kremowych i brązowych tasiemiek sutasz.
Ciekawe wrażenie wizualne robi fakt, iż górna - kwadratowa masa perłowa jest mocno wypukła, a dolna jest gładka i jest okręgiem a nie pełnym kołem






Opalowe serce...

Nadrabiam zaległości blogowe ;)
I przedstawiam kolejne kolczyki, które uszyłam już jakiś czas temu.
W sercu kropla akrylu imitującego opal, otulona sznureczkami sutasz w odcieniach pomarańczy i czerwieni oraz drobne czarne koraliki. Całość zawieszona na pozłacanych biglach. Kolczyki nieduże, ale eleganckie.





Czerwone zawijaski na każdy dzień

Kolczyki sutasz w kolorach czerwieni i różu otulającę czarne i różowe koraliki to maleństwa, które uszyłam specjalnie dla siebie. Idealnie pasują, do codziennych strojów. Wzór jest niewyszukany i myślę że powstaną kolejne kolczyki w tej serii, tyle że w innej kolorystyce...






Dobry Duszek... w nowej odsłonie

Dziś przedstawiam nową wersję Dobrego Duszka. Zrobiłam go na specjalne zamówienie pewnej niezwykłej młodej osoby, którą zachwycił pierwszy duszek - należący do mnie. Mam nadzieję, że będzie się jej podobać równie mocno co pierwowzór szczególnie iż różnice są minimalne i (moim zdaniem) poprawiają końcowy efekt...




czwartek, 10 maja 2012

Klejnot Oceanu...

Na razie tylko jeden, ponieważ drugi jeszcze w produkcji ;). Wyszedł dużo ciekawszy niż się spodziewałam i jestem z niego bardzo zadowolona. Prawdopodobnie powstaną kolejne w tym wzorze tyle że w innej kolorystyce...