Królewski Skarabeusz.
Taka nazwa mi przyszła do głowy, gdy spojrzałam przez obiektyw aparatu, na kolejny model bransoletki...
Znów szarości i czernie kryształów i pereł Swarovskiego, szlachetny krem sutaszu oraz głęboka czerń naturalnej skóry (w wykończeniu).
Mam zamiar ten wzór wykonać jeszcze w innych kolorach... Co Wy na to?
Taka nazwa mi przyszła do głowy, gdy spojrzałam przez obiektyw aparatu, na kolejny model bransoletki...
Znów szarości i czernie kryształów i pereł Swarovskiego, szlachetny krem sutaszu oraz głęboka czerń naturalnej skóry (w wykończeniu).
Mam zamiar ten wzór wykonać jeszcze w innych kolorach... Co Wy na to?