poniedziałek, 27 marca 2017

"W Sercu Labiryntu"

Ostatni tydzień pokazał mi dobitnie ile prawdy jest w powiedzeniu "uważaj czego pragniesz, bo Ci się spełni"! Na własnej skórze (a właściwie plecach i głowie) zrozumiałam czym jest "zespół popunkcyjny". Jedyne co pomagało to leżenie plackiem i totalny brak ruchu. Po tygodniu wymuszonego bezruchu nie mogłam patrzeć na kanapę, a jeszcze niedawno marzyłam o popołudniowej drzemce...
Na szczęście dolegliwość powoli odpuściła, więc mogłam zająć czymś ręce. Powstał wisior z miedzi z elementami wire wrapping - nazwałam go "W Sercu Labiryntu".
Wygrzewana, młotkowana, patynowana i polerowana miedź z pięknym, naturalnym, bursztynem w centrum. Wisior ma 5 cm średnicy i będzie pięknym dodatkiem do wiosennych i letnich stylizacji.
Ciekawa jestem co o nim Myślicie...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz