Dziś przedstawiam nową wersję Dobrego Duszka. Zrobiłam go na specjalne zamówienie pewnej niezwykłej młodej osoby, którą zachwycił pierwszy duszek - należący do mnie. Mam nadzieję, że będzie się jej podobać równie mocno co pierwowzór szczególnie iż różnice są minimalne i (moim zdaniem) poprawiają końcowy efekt...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz